środa, 27 maja 2015

Najsmaczniejsze zapachy domowego zacisza


Są takie dni, kiedy mamy ochotę na COŚ. To tajemnicze COŚ, jest często trudne do określenia, ale wiemy jedno - czegoś nam się chce :) Mieszkańcy Willa Miracle mają swoje sposoby na takie chwile. Wyciągamy wtedy zeszyt z przepisami i znajdujemy stare sprawdzone receptury na ciasto z jabłkami, o którym mogliście przeczytać - tutaj. Piekliśmy też pierniczki, ciasto czekoladowe czy kruche łamańce. Jakie jest nasze kryterium? To proste, to, co przygotujemy musi być po prostu pyszne. Tym razem wyczarowaliśmy ciasto marchewkowe z siekanymi orzechami włoskimi i cynamonem.


Podczas zajęć prowadzonych przez naszą drogą Panią Monikę pobudzamy nasze zmysły. Wzrok, węch i smak, a nawet dotyk miały podczas pieczenia najprzedniejszą ucztę. Uruchamia się też  inicjatywa oraz współpraca pomiędzy mieszkańcami. Nie szczędzimy również pogaduszek i opowieści o najsmaczniejszych przepisach, które królowały w naszych domach.











Samodzielnie przygotowanie produktów i tym razem sprawiło mieszkańcom ogromną radość. Obudziło wspomnienia domu rodzinnego, w którym przygotowanie posiłku, pieczenie ciasta dla bliskich było wyrazem miłości i troski.
Zajęcia kulinarne są chyba najbardziej lubianymi i oczekiwanymi. Zapach ciasta unosi się od kuchni po trzecie piętro:) Rezultaty zaskakują nawet najbardziej opornych degustatorów :)

Już wkrótce szykujemy ogórki małosolne. W roku ubiegłym były one absolutnym hitem lata. Czy tak będzie i tym razem? Czas pokaże :)

poniedziałek, 18 maja 2015

Tulipanowy zawrót głowy

Kto nie lubi kwiatów? Chyba znajdzie się grono osób cierpiących na alergie, ale nie znam osoby uczulonej na pyłki tulipanów, a z pewnością nikomu nie zaszkodzą tulipany z kolorowej krepy.




Kto by pomyślał, że z kawałka drewna oraz kilku kawałków kolorowego papieru można wyczarować bukiet. Dzięki Panu Tadeuszowi nasza kwiatowa kompozycja nawet pięknie pachnie. Ale zacznijmy od początku...

Wiosenny poranek zawsze witamy gimnastyką, w celu poprawy ukrwienia oraz nastroju:)
Kilka głębokich wdechów i od razu lepiej nam w naszym ciele. Uśmiech pojawia się na dotlenionej twarzy :) Kilka wymachów rąk, napinanie mięśni dłoni i precyzyjne ćwiczenie palców to panaceum na wszelkie " Nie mam dziś na nic ochoty" lub " Ja sobie tylko popatrzę". Każdy z nas to zna, więc wszystkim polecamy GIMNASTYKĘ na poprawę ogólnej kondycji. To działa, nawet jeżeli są to ćwiczenia na siedząco :)  Skutek uboczny? Żaden, za to natychmiast pojawiają się pytania: " Co dziś jeszcze będziemy robić, kochana? Kwiaty z bibuły? No, no. "










Rąk do pracy było wiele i w pokojach zrobiło się kolorowo, bo każdy chciał zabrać własnoręcznie wykonane dzieło. Wspieraliśmy się też nawzajem, bo w brew pozorom powstanie kwiatu nie jest łatwą sprawą. Ale udało się i szczególnie Panie pięknie wyglądały w kwiatowej atmosferze. Dzięki Panu Tadeuszowi nasze tulipany pachniały Old Spicem :) Takie rzeczy dzieją się tylko w Willa Miracle.












środa, 13 maja 2015

Wiosenne porządki już za nami

Majowa pogoda jest w tym roku mieszana :) Przed południem nacieszymy się słońcem i po chwili chowamy się przed deszczem. "C'est la vie" -  jak to mówią Francuzi i Pani Wandeczka.


Nie patrząc na przeciwności losu od kwietnia robimy WIOSENNE PORZĄDKI. Wprowadzamy zieleń na taras w postaci bratków (te pomarańczowe wspaniale pachną). Pomiędzy bratki wsialiśmy też pachnący groszek. Wzejdzie akurat, kiedy bratki będą miały za sobą pełnię kwitnienia.







Wybieramy też zioła, które przy odrobinie szczęścia i regularnemu podlewaniu ( postaramy się o tym pamiętać ) będą nas cieszyły swoim smakiem podczas podwieczorków na tarasie.  Niezawodna Pani Lola wprawną ręką oczyściła ziemię z resztek roślin. Pani Jadwiga z Panią Basią rozdrobniły grudki ziemi i zasiały koperek, pietruszkę oraz bazylię. Temperatura nie powinna już spadać poniżej zera więc przy pomyślnych wiatrach niedługo rozpocznie się kiełkowanie. 








A co króluje w tym roku w Waszych zielnikach?

Wielkanocne przygotowania

Najpiękniejsze w naszym domu, jak w każdym prawdziwym domu,
są świąteczne przygotowania. Każdy szuka swojego zajęcia i czuje się niezręcznie,
jeżeli inni się krzątają, a my siedzimy. My też jesteśmy potrzebni :)
Jak zawsze mamy pełne ręce roboty.







Siejemy rzeżuchę, przygotowujemy kartki świąteczne oraz ozdabiamy pisanki.
Takich wielkanocnych dekoracji nie może zabraknąć w naszym salonie,
a i na nocnej szafeczce znajdzie się miejsce na własnoręcznie
uwite gniazdko z kolorowym jajkiem.


















 Wesołych Świąt Wielkanocnych 
życzą 
mieszkańcy Willa Miracle